Opinie klientów
-
Ocena: (5/5)
Iwona, W dniu: 06.09.2022
Na odparzenia u niemowląt,rewelacyjny .Sama zbierałam pyłek.
-
Ocena: (5/5)
Teresa, W dniu: 04.07.2022
Jak dla mnie jest super. Nie ma nic , co mogloby zastapic ten pylek. Znam go od dziecka. Mama chodzila ze mna do lasu, zeby posypywac zdarte na rowerze kolano,bo widlaki rosly wtedy jeszcze w lasach.
-
Ocena: (5/5)
Julia. K. , W dniu: 18.11.2020
Ja stosuję proszek na trądzik u 11 latki. Pięknie wysusza wszelkie zmiany. Na otarte kolana także. Rewelacja!
-
Ocena: (5/5)
Wojtek, W dniu: 06.08.2020
Bardzo dziękuję. Idealnie działa na rany odseparowane. Czyli, jeśli ciało chore nie będzie się dotykało z ciałem "sąsiednim". Miałem pecha, że palec duży stopy /halluks/ nachodzi na palec sąsiedni. Nie ma ich jak odseparować tak, by się nie dotykały, a jednocześnie na co dzień funkcjonować. :( Przez weekendy posypywałem proszkiem i wspomagałem się Słońcem. Natomiast będąc w ruchu proszek "kisi" się na ranie i zaczyna źle pachnieć. Aby skutek leczenia był absolutnie skuteczny / jak zresztą mówiła mi Babcia/, należy wytworzyć wszelkimi środkami separację między palcami, co jest dla nie leżącego wprost niemożliwe. Natomiast mój kolega miał chore, niegojące się kolano i po 2 dniach posypywania stan chorobowy się uspokoił, a po następnych 2 dniach niemal śladu nie było. Wspaniały preparat dla ran oddychających, wyizolowanych.
-
Ocena: (5/5)
Ziołowa Farmacja Sklep zielarsko-medyczny B., W dniu: 20.01.2020
Bardzo skuteczny na oparzenia i odleżyny. Łagodny w działaniu. Polecam
-
Ocena: (5/5)
Stanisława T., W dniu: 23.09.2019
Jeszcze nie używałam
-
Ocena: (5/5)
Ewa , W dniu: 04.02.2019
Dzięki widłakowi owrzodzenie podudzia mojej mamy zaczęło się wreszcie goić. Polecam
-
Ocena: (5/5)
Krzysztof G., W dniu: 12.12.2016
Szybko i bezproblemowo , polecam
-
Ocena: (5/5)
Henryk K., W dniu: 08.08.2016
Bardzo dobry do leczenie owrzodzeń podudzi. Po stosowaniu innych produktów nie było tak szybkich i dobrych efektów. Noga po kilku zastosowaniach zaczęła się w końcu goić. Rewelacja!!!
-
Ocena: (5/5)
Mira D., W dniu: 28.01.2016
Moja babcia -tuż po wojnie- wyleczyła nogi na których były duże rany. Babcia zbierała zioła i przekazała nam to, co wiedziała o ich działaniu. Mama zapadła na stopę cukrzycową, wtedy z trudem znaleźliśmy zielarza który nam widłaka dostarczył. Stopa została wyleczona. Teraz zastosowała moja kuzynka .... Pomaga. Jestam pewna działania, bo widziałam jego skutek.