Imbir to jedna z najstarszych roślin uprawnych na świecie. Pochodzi najprawdopodobniej z wysp Azji Południowo-Wschodniej, czyli z Indonezji, Malezji, Filipin, Brunei i Timoru Wschodniego. Tam też ponad 5000 lat temu zaczęto go uprawiać. Z Azji Południowo-Wschodniej imbir powędrował w głąb azjatyckiego kontynentu, a także wyruszył na Wyspy Pacyfiku, docierając aż do Hawajów. Do Europy przywieźli go Fenicjanie, a w XV wieku z Europy do Afryki trafił dzięki Arabom. W tym samym czasie poznano go na Karaibach, gdzie przybył na statkach z Wysp Pacyfiku. Obecnie imbir jest szeroko uprawiany w Azji i Afryce, a jego największym eksporterem są Indie. Co ciekawe, znany nam dziś imbir lekarski nie występuje w stanie dzikim – jest kultywarem o cechach uwydatnionych na drodze hodowli przez człowieka.
Właściwości prozdrowotne imbiru opisali jako pierwsi Chińczycy w swoim dziele Shennong Bencao Jing, datowanym na 2700 rok p.n.e. Już wtedy wiedzieli oni, że imbir działa rozgrzewająco, odkażająco i przeciwbólowo, a także stymuluje trawienie. Stosowali go zatem nie tylko jako przyprawę, ale też jako surowiec do sporządzania naparów lub składnik ziołowych mieszanek. Jego pozytywne oddziaływanie na organizm doceniali również Japończycy, Hindusi i Rzymianie.
Imbir do dziś stanowi kluczową przyprawę w tradycyjnej kuchni wielu krajów azjatyckich. Mieszkańcy Indii dodają go do potraw typu curry, gęstych sosów i dhali z soczewicy oraz do aromatycznej herbaty z mlekiem – masala chai. Japończycy i Koreańczycy stosują imbir głównie w postaci świeżej, kandyzowanej lub marynowanej. Stosują go w potrawach z tofu i makaronem, a także dodają do kimchi i do deserów. W Birmie możemy zjeść sałatkę na bazie wiórków świeżego imbiru w oleju z dodatkiem nasion i orzechów. W Tajlandii z imbiru i czosnku robi się pastę, która stanowi bazę większości potraw kuchni tego kraju. Indonezyjczycy przygotowują lokalny napój na bazie soku z imbiru i cukru palmowego, a Malezyjczycy dodają imbir najczęściej do zup. Na Filipinach przygotowuje się z imbiru tradycyjną herbatę imbirową zwaną salabat. Chińczycy także piją herbatę imbirową, a ponadto dodają imbir do większości potraw mięsnych i rybnych. Sporządzają z niego również tzw. ginger milk curd, czyli deser na bazie mleka, cukru i soku ze świeżego imbiru, który ścina mleko tak, że deser można zjeść łyżeczką.
Imbir to również tradycyjna przyprawa kuchni karaibskiej i jamajskiej. Na Karaibach popularny jest napój sorrel – czyli herbata z kwiatów hibiskusa, cukru, świeżego, startego imbiru, goździków, cynamonu i niekiedy rumu. Na Jamajce również powszechnie spożywa się napoje z dodatkiem imbiru, a poza tym dodaje się go do jamajskiego ciasta imbirowego, które jest tamtejszym specjałem.
Jako że imbir dotarł do Europy wiele wieków temu, tutaj także możemy zetknąć się z potrawami i produktami regionalnymi z jego kłączem w składzie. Do tych najbardziej znanych należy piernik, którego nauczyli się wypiekać najpierw Francuzi, a następnie mieszkańcy Niemiec, Polski i Szwecji. Wielka Brytania to z kolei ojczyzna imbirowego wina, piwa i ale oraz ciasta o nazwie parkin, które różni się od piernika swoją gęstą, wilgotną konsystencją. We Francji możemy się zetknąć z imbirowym likierem Canton. W wielu krajach Europy produkowane są ponadto ciastka imbirowe i pierniczki. Lubią je mieszkańcy Polski, Niemiec, Austrii, Wielkiej Brytanii, Holandii, Belgii, Danii i krajów Skandynawskich.
Właściwości imbiru wychwalane są nie od dziś. Suszony imbir nie działa tak mocno jak świeży, ale wciąż można go wykorzystać jako środek rozkurczowy, antybakteryjny i rozgrzewający, najlepiej w postaci gorącego naparu.
W ujęciu ajurwedycznym:
Suszony imbir pachnie i smakuje nieco inaczej i trochę łagodniej niż świeży. Dodaje potrawom charakterystycznej, typowo imbirowej ostrości i korzenności. Świetnie komponuje się z chilli, czosnkiem, kokosem, trawą cytrynową, cytryną, pomarańczą, goździkami, kardamonem i cynamonem. Jest nieodłącznym dodatkiem do potraw kuchni azjatyckiej, arabskiej, karaibskiej i gruzińskiej. Doskonale pasuje do deserów, zwłaszcza ciastek i ciast. Warto dodać go do gorącej owsianki, kawy i herbaty, aby podkręcić ich smak i właściwości rozgrzewające.
Imbir suszony 100% – korzeń cięty lub mielony (Zingiber officinale). Najwyższa jakość!
Kraj pochodzenia:
Stosuj jako przyprawę wedle uznania. W celach terapeutycznych zalej 1 łyżeczkę imbiru szklanką wrzącej wody, przykryj i odstaw do naciągnięcia na 5-10 minut. Napar spożywaj gorący, najlepiej razem z imbirem, 2-3 razy dziennie. Możesz posłodzić miodem dodać sok ze świeżej pomarańczy lub cytryny do smaku.
Niezalecany w dużej ilości dla osób z wrzodami żołądka i dwunastnicy.
Rodzaj imbir obejmuje ponad 140 gatunków i należy do rodziny Zingiberaceae – imbirowatych. Jego głównym przedstawicielem jest imbir lekarski, który wykształca pod ziemią grube, dorodne kłącze o cienkiej, jasnobrązowej skórce i jasnożółtym, włóknistym wnętrzu. Nad ziemią tworzy pędy płonne z liśćmi dorastające do 1 m wysokości oraz nieco krótsze pędy kwiatowe. Liście są długie, podłużne i bezogonkowe. Kwiaty imbiru zaliczane są do kwiatów grzbiecistych, które charakteryzują się tylko jedną osią symetrii. Zebrane są w duże kłosy, które przed kwitnieniem przypominają kształtem szyszki.
Przykładamy wielką wagę do jakości oferowanych przez nas produktów, dlatego testujemy każdą partię ziół w naszym laboratorium MagLab.
Poniżej znajduje się certyfikat analizy dla Imbir korzeń, sporządzony przez dział jakości naszego MagLabu:
1. https://pl.wikipedia.org
2. https://en.wikipedia.org
3. https://dietetycy.org.pl
Zapisz się do naszego newslettera, aby otrzymywać informacje o nowościach i promocjach w naszym sklepie.
Telefon
+48 533 633 306
Email
sklep@magicznyogrod.pl
Nasz zespół obsługi klienta jest do Państwa dyspozycji w dni robocze w godzinach:
od 7:00 do 16:00
Obserwuj nas